Nazwa ulicy Dąbrówki nie ma nic wspólnego z żoną księcia Mieszka I - Dobrawą, lecz wywodzi się od przysiółka Dąbrówka, a ta pochodzi od lasu dębowego, jakim pokryty był w dalekiej przeszłości tutejszy teren. W czasie nowszym, gdy zaczęto budować murowane domy podpiwniczone, a także w czasie, gdy budowano tu kanalizację natrafiono na zmurszałe pniaki drzewne. Nazwa tej ulicy została nadana krótko przed wybuchem II wojny światowej, choć stosowniejsza byłaby „Dębowa", a nie Dąbrówki.
Dąbrówka to jeden z przysiółków Koszęcina, takich jak: Piasek, Piłka, Święta Trójca, Irki czy Lipowiec. Jego zabudowa skoncentrowała się tuż za zamkowym parkiem przy nieutwardzonej drodze prowadzącej do Piłki i dalej przez Rusinowice do Lublińca.
Obszar Dąbrówki wyznaczyła parcelacja w czasie uwłaszczania chłopów 1 zagrodników w połowie XIX wieku, kiedy „pańskie" pola pocięto na średnio 2 hektarowe pasy. Pasy te ciągły się od wspomnianej drogi aż po sam Piasek, długości około półtora kilometra, aż do tak zwanej "granicy". Nizinną połać tego obszaru w roku 1884 przecięła kolej żelazna prowadzącą z Tarnowskich Gór do Kluczborka.
W czasie wytyczania trasy pod kolej, wytyczono także z północnej strony drogę prywatną księcia Hohenlohe, która służyła mu do przewozu drewna z jego lasów na posiadaną obok dworca składnicę i załadownię drewna. Z drogi tej korzystali również rolnicy, którym owa kolej i droga przecięła ich pola. W drugiej połowie XIX wieku na Dąbrówce mieszkała, w tak zwanej Willi, (obecnie budynek nr 21) księżna Adelajda, niezamężna córka Adolfa zu Hohenlohe Ingelfingen. Za jej życia utrzymywała ona w tym przysiółku z własnej fundacji, zwanej z niemiecka „Adolf - Stift" (ku upamiętnieniu ojca Adolfa) szpital, ochronkę i dom dla starców.
Do Willi należał też majątek rolny o obszarze około 100 hektarów. W maju 1892 roku Adela złożyła 3000 marek na ogrodzenie cmentarza przy kościele Świętej Trójcy. Fundatorka zmarła w 1894 roku, mając 64 lata. Po jej śmierci majątek został, przez następcę księcia Adolfa - Fryderyka Wilhelma - sprzedany, pozostawiając dla siebie szpital i dom starców. Tu trzeba wyjaśnić, że w latach 30-tych ubiegłego wieku budynek dla starców był wynajmowany od księcia Karola Gotfrieda Hohenlohe przez Fabrykę Papieru i Celulozy „Natronag" w Kaletach i leczono w nim pracowników tego zakładu po wypadku przy pracy i z chorobą zawodową.
Do roku 1950 na Dąbrówce stały 22 budynki mieszkalne, z czego 6 domów murowanych powstało w okresie międzywojennym.
Czerwone domy z ulicy Dąbrówki dzisiaj. Kliknij w zdjęcie i otwórz album |
W okresie przedwrześniowym 1939 roku, południowo - zachodnie wzniesienie Dąbrówki zostało, przez umocnienia ziemne, przygotowane do obrony przed niemieckim agresorem. W wojnie nie odegrały one poważniejszego znaczenia. Jako żołnierze Batalionu Obrony Narodowej „Lubliniec" (nazywany też „Koszęcin") brało udział w obronie na tutejszym terenie kilkunastu obywateli Koszęcina.
Lata 60-te XX wieku dały początek etapowej budowy tej drogi - ulicy. Budowano ją w kilku odcinkach aż do czasów obecnych. W miarę jej budowy przyrastała także ilość budynków. Obecnie sama ulica Dąbrówki liczy około 150 numerów, a jakoby z niej wyrastały takie ulice jak: Mieszka I, Słoneczna, Spokojna, Królowej Jadwigi, Opiełki, a dołączyły do niej Św. Wawrzyńca, Konrada Mańki, Nowa, Mickiewicza, Wolności i Józefa Bema.
Cały obszar „Dąbrówki" objęty jest planem zagospodarowania przestrzennego. Pobudowane drogi, elektryfikacja, wodociągi, kanalizacja, a szczególnie uroczy teren przyciąga nowych osiedleńców.
Dziś „Dąbrówka" to nie tylko ulica ani nawet przysiółek to największa i najbogatsza w tradycje „dzielnica" Koszęcina.
Franciszek Janeczek
Źródło: Echo Gminy Koszęcin nr 6/2011
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz