niedziela, 7 grudnia 2014

Z teki Wiktora Gosienieckiego - Kościół w Trójcy pod Koszęcinem 1925

Natknęłam się dzisiaj na przepiękną litografię pokazującą nasz kościół na Trójcy. To jest tego rodzaju grafika, od których nie mogę oderwać oczu. Nie obraziłabym się gdybym dostała taką od aniołka ;)



Pochodzi z teki Wiktora Gosienieckiego - malarza, konserwatora zabytków, witrażysty, pedagoga.


To grafika z cyklu „Zabytki Sztuki Rodzimej Polski Zachodniej”, nad którym Gosieniecki pracował przez prawie 50 lat - Zeszyt 3 Województwo Śląskie, 1925rok.

Zebrałam obrazy z tego zeszytu (z tek nr 390 i 202 (500 numerowanych egzemplarzy) w jeden folder. Oglądajcie. 
Szczególnie zachwyciły mnie obrazy z Łagiewnik (w których spędziłam nie tak dawno pół roku na wolontariacie i które darzę sporym sentymentem) - bo są to bardzo nieliczne zachowane widoki  z tego kościołka, który spłonął 3.10.1961 roku.

Poddani pruskiego generała Adolfa Hohenlohe na wojnach napoleońskich.



Żołnierze wojen napoleońskich. (1)
Po wygaśnięciu Rewolucji Francuskiej cesarz Napoleon rozpoczął proces siłowego jednoczenia Europy. W 1805 roku pod Austerlitz rozbił doszczętnie armię austriacko - rosyjską, a w zawartym pokoju wymusił zrzeczenie się przez cesarzy austriackich tytułu Cesarzy Rzymskich oraz rozwiązał Święte Cesarstwo Rzymskie Narodów Niemieckich, istniejące od X wieku. Rok później pod Jeną doszło do kompletnego rozbicia również armii pruskiej. Król pruski zgodził się na uzależnienie polityczne swego kraju od Francji oraz na stacjonowanie w Prusach wojsk francuskich. Europa powoli uznawała zwierzchność Napoleona.
Sytuacja odmieniła się w 1811 roku. Stacjonujące na Śląsku wojska francuskie zablokowały handel. W górnośląskich hutach wzrosły zapasy żelaza, którego nie było gdzie sprzedać. Prowadziło to do bezrobocia i głodu. Nastroje antyfrancuskie pogłębiły się jeszcze po przemarszu wielkiej armii w 1812 w drodze na Moskwę, która za pomocą kontrybucji i gwałtów w sojuszniczym kraju prowadziła własne zaopatrzenie. Na wieść o przegranej Napoleona pod Moskwą zmieniła się także sytuacja u dotychczasowego sojusznika. Na Śląsku rozpoczęto tworzenie nowej armii pruskiej, tym razem na podstawie ustawy o powszechnej służbie wojskowej z 1811. Odwrót wojsk napoleońskich z pod Moskwy zakończył się przegraną w bitwie pod Lipskiem 18 X 1813 roku.
 Nic zatem dziwnego, że dla Prus rok 1813 był rokiem szczególnym, w którym doszło do znaczących reform państwa i zrzucenia zależności od Francji, a data bitwy pod Lipskiem była świętem państwowym, obok urodzin króla.

 Nie wszyscy powrócili z tych wojen. Z naszego powiatu zginęli w walce, lub zmarli na wskutek odniesionych ran następujący żołnierze: z Babienicy: Bartholomäus Badura (16.10.1813 Lipsk), Martin Dubiel (szpital we Wrocławiu), Simon Dubiel (szpital), Jakob Maichrzik (Erfurt), Jakob Maruszczyk (+1817), Jakob Matuzik (Marburg), Lorenz Matuzik (+1818), Franz Wozignoj (szpital); z Boronowa: Franz Broll, Chrostoph Machon, Ignaz Poks, Karl Prozek; z Dębowej Góry: Michael Hernik, Caspar Skrzipczyk; z Dobrodzienia: Thomas Giesa (Lipsk); z Hadry: Gottlob Jedzinski (+30.03.1867); z Kalet: Franz Urzysicok; z Kamienicy: Eisermann (+1817), Woitek Gawel (+1816), Valentin Hora (+1830), Joseph Jarczynski (+1833), Paul Jartzynski (Erfurt), Michael Jarzombek, Valentin Jendryzik, Andreas Kadlubek (+1833), Vinzenz Logiewa (szpital), Michal Woizyk (Drezno), Philipp Zowodni (Erfurt); z Kuczowa: Blasius Marusczyk; z Lublińca: porucznik Franz von Blacha, Johann Polotzek, Karl Rösler (+10.09.1952) - odznaczony krzyżem żelaznym, Lorenz Sock, Paul Schliwa, Jakob Warwaß; z Lubszy: Valentin Matusik (+2.05.1813 Groß Görschen), Franz Opuchlik (szpital), Matthias Powroznik (+1826), Matthias Szapa (+1830); z Molnej: Karl Wilhelm Fordan - odznaczony krzyżem żelaznym; z Pawonkowa: Johann Bottor, Mathias Czichon, Blasius Czuday, Peter Gosgornik, Andreas Loesch, Kaspar Scheffczik, Kaspar Wichary, Joseph Wipler, Matthäus Wonczik; z Piasku: Freidrich Elsner (Erfurt), Friedrich Lindel, podoficer Friedrich Winkler (szpital); z Psar: Bartholomäus Biegaj (Erfurt), Martin Biegaj (szpital), Sebastian Jurczyk (Erfurt), Johann Luszczyk (+1832), Matthias Plona (+1837), Johann Przyrowski (Erfurt), Johann Rogotz (Erfurt); z Rusinowic: Bernhard Danisch; z Sadowia: Adam Bischock, Franz Broll, Martin Broll, Ignatz Focks, Joseph Foks, Johann Gagulla, Jura Gawenda, Woiteg Gawenda, porucznik Greinert, Urban Kowalsky, Joseph Ligon, Franz Logiewa, Wenzel Mazur, Jacob Mikaschek, Wawrzin Ordon, Carl Proczek, Sandrowitzky, Franz Scheffler, major Ferdinand von Schill, Casper Skrzipzek, Andreas Stachura, Johan Stolisch, Anton Wiatrek, Balzer Winkler; z Wierzbia: Gottlieb Cierpka (+21.03.1868); z Woźnik: Albert Bazan (szpital), Andreas Broll, Franz Budzinski, Gregor Bulka, Andreas Cwielong, Philipp Dlugos, Stephan Gwozdzik (Tarnowskie Góry), Johann Hock, Blasius Janus, Anton Jarzombek, Simon Jarzombek, Peter Kidawa, Valentin Knoppik, Gottlieb Krall (+1866), Kasimir Maxis, Philip Maxisch, Matthäus Maxys, Matthäus Muschik, Jakob Nawrothek, Johann Nawrothek, Joseph Nawrothek, Franz Neumann, Valentin Neumann, Andreas Nowak, Bartholomäus Ordon (Tarnowskie Góry), Michael Ordon, Philipp Ordon, Lukas Paliga, Bartholomäus Pietzona (Tarnowskie Góry), Gregor Pichula, Anton Peudola, Plitzko (+1890), Valentin Rupik, Joseph Rzepka, Valentin Schißler (Bautzen), Matthäus Schiwek, Peter Schiwek (Lipsk), Jurek Schreter, Johann Slotta, Franz Skopp, Johann Skopp, Anton Sosnitza, Macei Ulfig, Joseph Wengier, Matthäus Wieczorek, Stephan Wylezalek.

 Ci, którzy powrócili z wojny nie zostali pozostawieni sami sobie. W 1853 roku, a więc w 40 rocznicę bitwy pod Lipskiem, dla najbardziej zasłużonych Król Pruski przyznał nagrody 10 talarowe. (Dla porównania: cena chleba = 2 grosze (1/15 talara), a cena małego domku w Woźnikach około 100 talarów.) Nagrody te otrzymali: Mathus Kopitzara z Dobrodzienia, Valentin Jasznowski i Bartek Matziol z Gosławic, Matusz Nowok z Gwoździan, Blasius Prudlo z Jeżowej, Batholomeus Gawel z Kamienicy, Paul Dziuk z Koszęcina, Johann Feuer z Ligoty Dobrodzieńskiej, Joseph Kramer z Molnej, Franz Parys ze Strzebinia, Ludwig Kukowka z Wierzbia oraz Andreas Schefczyk i Albert Wengierek z Woźnik.

 Dnia 15 października tego roku, w dniu urodzin króla, książę Adolf zu Hohenlohe - Ingelfingen z Koszęcina urządził spotkanie weteranów wojny, na które zaprosił ponad 150 byłych żołnierzy z całego powiatu. Spotkanie to odbyło się w zameczku myśliwskim w Koszęcinie (w Krywałdzie?) na koszt księcia, a każdemu z obecnych wręczono dodatkowo po 10 talarów z kasy Regencji Opolskiej. Na spotkanie to zaproszeni zostali: Lorenz Matuszik, David Schweitzer i Mathus Winkler z Babienicy; Woitek Prudlo z Bobrowa; Carl Kaminski z Bogdały; Gregor Bambinek, Simon Broll, Jakob Duras i Joseph Kopiciok z Bruśka; Jacob Czudai i Franz Rottau z Bzinicy; Johann Jmach z Chwostka; Bartholomäus Froin i Woitek Kochanowski z Ciasnej; Joseph Rottau z Cieszowej; Jgnatz Golombek i Joseph Polk z Dębowej Góry; Iohann Iacubek i Iacob Scholz z Dobrodzienia; Johann Pox i Andreas Seraphin z Droniowic; Johann Ogiewa z Drutarni; Gabriel Dylka i Jacob Kutzera z Dzielnej; Peter Drapatz, Peter Kandzia i Peter Winkler z Glinicy; Anton Kucharski i Franz Prudlo z Główczyc; Andreas Nowak z Gwoździan; Franz Schieronski z Hadry; Andreas Bienek z Harbułtowic; Anton Polloczek i Johann Schikora z Jawornicy; Johann Bloch, Balcer Krafczyk, Franz Mrozek, Michael Mrozek, Johann Nowak i Mathus Respondek z Jeżowej; Johann Burzik z Kaliny; Woitek Gawel, Mathaus Lagiewa i Lorenz Woisch z Kamienicy; Woitek Widera z Klekotnej; Lucas Chmiel, Andreas Dubiel, Anton Pawelczyk, Andreas Pyka i Mathus Syguda z Kochcic; Johann Dramski, Thomas Ianetzek, Mathus Imach, Thomas Irrek, Leopold Lebek, Jacob Mlynek, Johann Odoy, Franz Pielloth i Carl Stachura z Koszęcina; Anton Koza, Anton Pluta, Franz Pluta i Jgnatz Pluta z Kośmider; Balcer Sappa z Kuczowa; Johann Pach z Ligoty Dobrodzieńskiej; Johann Skatulla z Ligoty Woźnickiej; Mathias Fröhlich z Lisowa; Martin Schneila i Christek Skaletz z Lisowic; Johann Lukossek, Lorenz Lukossek, Adam Mathussek, Paul Seraphin i Gregor Zollka z Lubecka; Iacob Gryga i Woitek Respondek ze Zwozu; Heinrich Herrmann Ioseph Gernoth, Mathias Ianischowski, Franz Kopitto, Jgnatz Muschallik, Thomas Schendera i Franz Theil z Lublińca; Matheus Froch, Johann Philippczyk i Simon Philippczyk z Lubszy; Woitek Thomalla z Łagiewnik Wielkich; Woitek Aniol i Gabriel Kopitto z Łagiewnik Małych; Franz Slotta z Łanów; Urban Mnich i Christian Nier z Makowczyc; Blasius Ioschonek i Anton Schramm z Molnej; Franz Glenz i Franz Kieroth z Panoszów; Blazek Piofczyk,Michael Piofczyk, Christian Swoboda, Bartek Wichary i Franz Wieczorek z Pawonkowa; Johann Graff, Peter Lepich i Jendra Pultzer z Piasku; Jacob Biela z Piotrowic; Bartek Kosa, Johann Nieslony, Johann Pach i Andreas Skiba z Pluder; Anton Hoinca z Psar; Carl Gratza z Rędzin; Ioseph Gansinez i Georg Widerra z Rusinowic; Johann Mollenda, Peter Mothyl i Iohann Widerra z Sadowia; Mathus Michallik z Sierakowa; Iendra Bonk, Johann Kandora, Mathus Kandora i Bernhard Sokalla ze Skrzydłowic; Franz Biela i Blazek Soika z Solarni; Joseph Bulla, Nicolaus Koczyba, Franz Ligon, Franz Maniura i Georg Smolla ze Strzebinia; Jacob Iendrusch, Martin Kaziur i Anton Schafarczyk ze Szemrowic; Fabian Kutina z Wędziny; Iohann Hock, Blazek Ianus, Iohann Nawrottek, Paul Ruppick, Thomas Schroetter, Johann Slotta, Mathias Ulfig i Stephan Wylezalek z Woźnik; Andreas Chmielorz z Zamku Lublinieckiego; Stanislaus Drinda ze Zborowskiego oraz Andreas Broll, Valentin Ruppich i Paul Ruppich z Zielonej.

Następną wielką akcję w celu upamiętnienia żołnierzy walczących o wyzwolenie Prus z pod napoleońskiego jarzma podjęto w 1913 roku. Wtedy na terenie całego powiatu w kościołach i magistratach odnowiono tablice z nazwiskami poległych żołnierzy. Tablice takie wisiały: w Ratuszu w Woźnikach (2), w kościele parafialnym w Lubszy (3) i w kościele ewangelickim w Piasku (1), w kościele parafialnym w Boronowie (1), w kościele parafialnym w Sadowiu (1), w kościele parafialnym w Molnej (1), w kościele parafialnym w Lublińcu (1), w kościele ewangelickim w Lublińcu (1), w kościele parafialnym w Pawonkowie (1) oraz do 1846 w kościele parafialnym w Dobrodzieniu (1). Na każdej z tych drewnianych tablic widniał krzyż żelazny (najwyższe pruskie odznaczenie wojskowe) oraz napis w języku niemieckim: "Polegli za Króla i Ojczyznę w Wielkiej Wojnie w latach 1813, 1814, 1815".

Nie istniejąca tablica z Sadowa (2) "Z tej parafii umarli dla Króla i Ojczyzny: "


Po podziale Górnego Śląska pomiędzy Polskę i Niemcy w 1922 zaczęto usuwać ślady pruskiej historii tej ziemi, a proces ten nasilił się szczególnie po 1945 roku. Do dnia dzisiejszego zachowała się tylko jedna tablica w kościele ewangelickim w Piasku, gdzie była dobrze ukryta i dopiero podczas remontu generalnego ujrzała ponownie światło dzienne. 
 
tablica z Piasku (3) "Z tej parafii umarli w latach wojny 1813, 14 i 15 dla Króla i Ojczyzny:..."
Obecnie jest to najprawdopodobniej jedyna tablica tego typu na Górnym Śląsku i w 2001 roku staraniem Władz Samorządowych Woźnik oraz Zarządu Ruchu Autonomii Śląska została wpisana do Rejestru Miejsc Pamięci Województwa Śląskiego.




(1)     Piotr Kalinowskim Wykaz żołnierzy Freikorpsu von Lützova walczących z armią napoleońską w latach 1813 – 1815, www.wozniki.pl [historia/ dawni mieszkańcy/wykaz...]
(2)     Jan Myrcik Epitafium dla poległych Koszęcinian, Pro Memoria tom I
(3)     ibidem