środa, 13 kwietnia 2022

Wielkanoc 2022 a rodzinne korzenie

Tegoroczna Wielkanoc to czas pod wieloma względami niezwykły i wyjątkowy. To czas doświadczeń wyjątkowo trudnych, ale jednocześnie pozwalających głębiej wejrzeć we własne dusze, w to kim my jesteśmy, a nie tylko kim są nasi  niespodziewani goście. 

Mamy jednocześnie okazję do wzbogacenia własnego życia duchowego, intelektualnego i poszerzenia swojej wiedzy religioznawczej i historycznej. 

Uciekinierzy wojenni z zaatakowanej przez Rosję Ukrainy to przede wszystkim wierni prawosławni i grekokatolicy. Ci, którzy trafili w nasze okolice mają sporo szczęścia. Najbliższe parafie - i prawosławna i grekokatolicka - są w Częstochowie. Prawosławna jest jedną z dwóch śląskich parafii (druga jest w Sosnowcu), grekokatolicy spotykali się dotychczas w 6 miejscach (oprócz Częstochowy również w Katowicach, Tychach, Gliwicach, Sosnowcu i Opolu), a od niedawna dodatkowa posługę sprawuje w Bytomiu i Rudzie Ślaskiej ksiądz uchodźca z Drohobycza.

Dla niewielu osób na Śląsku jest jasne czym różnią się kościoły grekokatolicki i prawosławny od rzymskokatolickiego. Widoczne różnice liturgiczne kościołów wschodnich w stosunku do łacińskiego i ich wzajemne podobieństwo wcale nie jest tak oczywiste na jakie wyglądają.

Na czym polegają więc elementarne różnice pomiędzy kościołami rzymskokatolickim, grekokatolickim i prawosławnym?


Czym się różni Kościół rzymskokatolicki od Kościoła greckokatolickiego?

Obrządkiem i tradycją, ale nie prawdami wiary.

Kościół greckokatolicki wywodzi się z tradycji chrześcijaństwa wschodniego, powstał na terenie Rzeczypospolitej Obojga Narodów na skutek zawarcia unii brzeskiej w 1596 r. między hierarchią Cerkwi Prawosławnej i Kościoła rzymskokatolickiego.

Prawosławnym, którzy przystąpili do unii, pozwolono zachować ryt bizantyjski, język liturgiczny (staro-cerkiewno-słowiański), kalendarz juliański, dyscyplinę kościelną (w tym tradycję żonatego duchowieństwa) oraz strukturę administracyjną. W zamian uznali oni władzę i autorytet papieża.

Powstałą wspólnotę nazywano początkowo Kościołem unickim; nazwa „greckokatolicki” pojawiła się w II połowie XVIII wieku.

Różnice, które występują między nim a Kościołem rzymskokatolickim, są niewielkie: 

w Kościele greckokatolickim komunia święta udzielana jest pod dwoma postaciami;

obowiązuje praktyka udzielania łącznie trzech sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego – chrztu, bierzmowania oraz Eucharystii (do 4 stycznia 2016 r. udzielano razem chrztu i bierzmowania; teraz dzieci przyjmują także komunię świętą, ale tylko przed dotknięcie ust);

 tak jak i w innych Kościołach wschodnich, księża mogą mieć żony, o ile związek małżeński zawarli przed przyjęciem święceń; natomiast po przyjęciu sakramentu święceń duchowni nie mogą się żenić; 

 • z kolei biskupi rekrutowani są spośród zakonników, którzy ślubują bezżenność, więc w każdym przypadku obowiązuje ich celibat;

msza święta sprawowana jest według rytu bizantyjskiego, a nie rzymskiego (tak jak w Kościele katolickim msza św. składa się z liturgii słowa i liturgii eucharystycznej; różnice występują między ich poszczególnymi elementami); najczęściej w języku ukraińskim, czasem w staro–cerkiewno–słowiańskim, ale rzadko w języku polskim;

w Kościele greckokatolickim obowiązuje inne prawo kanoniczne (Kodeks Prawa Kanonicznego dla Kościołów wschodnich);

  • Kościół rzymskokatolicki oraz Kościół greckokatolicki reprezentują to samo wyznanie i zachowują pełną jedność. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby katolik należący do Kościoła rzymskokatolickiego przyjął sakrament Eucharystii u grekokatolików i odwrotnie.


Czym różni się prawosławie od katolicyzmu?

  • Oba wyznawania opierają się więc na tym samym fundamencie – Piśmie Świętym i wierze w Boga. Każde z wyznań inaczej interpretuje też treść Biblii: Zarówno Kościół prawosławny, jak i katolicki uznaje Ducha Świętego. Katolicy postrzegają go jako element Trójcy Świętej, przekaźnik woli Bożej. Natomiast liturgia prawosławna umieszcza go w samym centrum misterium. Wszystkie święte czynności, w tym sakramenty, są wykonywane pod jego natchnieniem.

  • Prawosławie okazuje wielki szacunek Maryi, ale nie uznaje jej wniebowstąpienia. Według ich tradycji Matka Boska przed pójściem do Nieba „zasnęła”, co jest jednoznaczne ze śmiercią.

  • Katolicy wierzą w ideę czyśćca i możliwości naprawienia swoich win po śmierci. Prawosławni uważają tego typu założenia to herezje.

  • Jedną z głównych różnic w strukturze wyznań jest ich hierarchia. Katolicy uznają za głowę Kościoła papieża, a prawosławni patriarchę Konstantynopola.

  • W niektórych zgromadzeniach popem może zostać żonaty mężczyzna. W przypadku księży katolickich, celibat jest absolutną koniecznością.

  • Katolicy używają kalendarza gregoriańskiego. Prawosławni odmierzają czas kalendarzem juliańskim, w którym święta Bożego Narodzenia wypadają na początku stycznia.

W prawosławiu przyjmowanie Eucharystii jest nie tylko znakiem jedności z Bogiem, ale również z samym Kościołem, w którym sakrament jest sprawowany. Zgodnie z założeniami teologicznymi komunia święta w Kościele prawosławnym może być zatem udzielana tylko wiernym, którzy do tego Kościoła przynależą. Stąd też katolik nie powinien przystępować do Eucharystii w cerkwi ani odwrotnie.

Różnic jest oczywiście więcej - od samego znaku krzyża*, wyglądu świątyń, ceremonii, sakramentów itd. Warto właśnie teraz poznać zasady, którymi kierują się nie tylko nasi goście, ale które były zasadami naszych własnych przodków.

 W tym roku w całej Polsce doświadczamy tego niezwykłego czasu, kiedy rodziny mieszkające razem, społeczności lokalne świętują po kolei święta według tradycji różnych wyznań.  Wielowyznaniowe święta to nadal sytuacja oczywista dla mieszkańców Podlasia, Lubelszczyzny i w nielicznych miejscach w Bieszczadach (w diecezji przemyskiej), we Wrocławiu czy Krakowie. Ale wielowyznaniowość była powszechna dla wielu naszych przodków. Wielu z nas pochodzi ze wschodu Rzeczpospolitej, z terenów obecnej Ukrainy, z rodzin, w których pra/babcia była katoliczką i w liturgii łacińskiej ochrzczone były córki, a pra/dziadek był grekokatolikiem i tak też ochrzczeni byli synowie (lub odwrotnie, wg zasady, że w rodzinach dwuwyznaniowych dzieci chrzczone były zazwyczaj po mieczu lub po kądzieli, zgodnie z wyznaniem rodzica tej samej płci). W wielu rodzinach przez pokolenia obchodziło się więc po kolei i jedne i drugie święta religijne, podobnie jak my świętujemy tego roku.

 Tegoroczna Wielkanoc i obecna sytuacja może więc być czasem nie tylko poznania religii innej niż ta, w której my jesteśmy wychowani i która wydawała nam się dotychczas jedyną i oczywistą, ale i czasem dotarcia do własnych korzeni, do poznania historii i zrozumienia własnej rodziny. Kiedy pamiętamy właśnie o takich uwarunkowaniach  ta wiedza ułatwia odnajdowanie przodków i prowadzenie badań genealogicznych, bo sięgamy wówczas po księgi parafialne właściwych wyznań, nie kierując się błędnym przekonaniem, z wszystko powinno być w archiwach parafii łacińskich. 

Takich też odkryć życzę na tegoroczne święta wszystkim, którzy zapomnieli lub nigdy nie pomyśleli o wyznaniu swoich przodków i jego znaczeniu dla poszukiwań rodzinnych korzeni.


*Krzyż prawosławny różni się od krzyża łacińskiego ilością belek i ich układem. Jest to tzw krzyż ośmiokrotny - ma osiem ramion. Składa się z belki pionowej i trzech belek poziomych, z których najniższa jest przechylona, a środkowa jest najdłuższa. Krzyż prawosławny i krzyż grekokatolicki mogą się różnić, ale nie muszą. Dolna belka krzyża grekokatolickiego bywa belką prostopadłą do belki pionowej, a nie ukośną.